Pozdrawiam!
Joanna Sadowska Art - blog poświęcony rękodziełu, kartkom okolicznościowym oraz podarunkom na wyjątkowe okazje. Wszystkie prace wykonuję samodzielnie wykorzystując tekstylia, filc, karton.
piątek, 28 grudnia 2018
Stojak na bombkę - Choinka
Ale mnie tu dawno nie było :) W tym roku nie miałam niestety za wiele czasu ani sił na tworzenie dekoracji świątecznych, ale udało mi się pomalować kilka stojaków na bombki ze zdjęciami moich Maluszków. Były one częścią prezentu świątecznego dla moich Rodziców, Babci i Teściów.
czwartek, 18 października 2018
Spodnie z wstawkami ze skóry
Ostatnio szukając spodni dla Krzysia natknęłam się w jednym ze sklepów na ciekawe spodnie z wstawkami ze skóry. Nie było ich jednak w rozmiarze syna, dlatego postanowiłam spróbować uszyć je sama. Koniecznie musiały być czarne :)
Pozdrawiam!
czwartek, 11 października 2018
Proporczyki Zwierzątka - Miś i Zając
Nowe dekoracje do pokoju dziecięcego - filcowe proporczyki przedstawiające głowy zająca oraz misia.
czwartek, 13 września 2018
Dresik Strażak Sam
Ostatnio powstawały głównie rzeczy dla Ani, a na szycie dla Krzysia zwyczajnie nie było czasu. Dokopałam się jednak do panelu ze Strażakiem Samem, który kupiłam jakiś rok temu i reszty materiałów, z których planowałam kiedyś uszyć dresik. Panel był dość duży, więc udało mi się z niego stworzyć bluzę w rozmiarze 98/104. Spodnie też uszyłam większe, z wywiniętymi nogawkami, tak aby pasowały na Krzysia jak najdłużej. Mały fan przygód Strażaka Sama od wczoraj chodził zachwycony w nowym dresiku, który z dumą zamierza nosić do przedszkola :)
Pozdrawiamy!
czwartek, 30 sierpnia 2018
Nowe życie starego taboretu
Już od jakiegoś czasu myślałam nad tym, co zrobić ze starym taboretem, który został u nas po remoncie naszego mieszkania, a który wcześniej służył mojemu tacie w celach remontowych. Postanowiłam dać mu szansę na nowe życie. Znalazłam tkaninę w świetnie pasujący do naszego salonu jazzowy wzór, z której uszyłam już wcześniej poduszkę oraz bieżnik. Nogi taboretu odnowił mój Mąż. Zeszlifował je, a następnie pomalował czarną farbą na wysoki połysk. Ja uszyłam pokrowiec, którego siedzisko składa się z tkaniny dekoracyjnej, a boki to ekoskóra we wzór plastra miodu. Oba materiały oddziela od siebie wszyta czarna wypustka. Tak przedstawiał się taboret przed metamorfozą:
A tak prezentuje się po:
Poduszka dopełniająca wystrój salonu
Salon po metamorfozie
Pozdrawiam!
czwartek, 23 sierpnia 2018
Majtki Niemowlęce w liski
Bardzo dawno mnie tu nie było - a to za sprawą maleńkiej Istotki, która bez reszty pochłania mój czas. Wczoraj udało mi się jednak wygospodarować chwilę czasu na stworzenie wykroju i uszycie majtek niemowlęcych. Powstały na podstawie starych majtek, które dostałam od koleżanki razem z innymi ciuszkami dziecięcymi. Zmodyfikowałam nieco wykrój - obniżyłam stan oraz dodałam falbankę, która dodała całości uroku. Majtki świetnie sprawdzą się w stylizacjach z sukienkami, kiedy wystający spod sukienki pampers psuje cały efekt. Będą także pięknie wyglądać założone na body niemowlęce.
Pozdrawiam!
niedziela, 3 czerwca 2018
Poduszki Flamingi
Przeglądając nowe wzory tkanin wpadł mi w oko piękny materiał we flamingi i egzotyczne liście. Od razu wiedziałam co z niego uszyję - poduszki na balkon. Nauczona doświadczeniem wybrałam dresówkę zamiast bawełny, z racji na większą trwałość kolorów. A poduszki nie mają lekko - leżą cały dzień w słońcu na krzesłach lub ławce na balkonie. Dresówkę połączyłam z pikowanym velvetem, dzięki czemu poduszki są dwustronne. Dopełniają one nasz mały kącik wypoczynkowy i są całkiem przyjemnym, nie tylko dla oka dodatkiem.
Pozdrawiam!
piątek, 25 maja 2018
Ulewaczki
Nie wiem do końca jak nazwać to, co uszyłam. W każdym bądź razie, ma to służyć do położenia na ramieniu, żeby w razie "ulewki" nadmiaru zjedzonego mleka przez Maluszka, ubranie rodzica pozostało czyste. Tak więc powstały dwa "ulewaczki". Jeden dla mamy, a drugi w wersji dla taty - z mniejszą ilością widocznego różu. Jedną część stanowi delikatna tkanina bambusowa w łabędzie, a drugą różowy pikowany velvet w serca.
Pozdrawiam!
wtorek, 22 maja 2018
Kocyk bambusowy T-REX
Wczoraj udało mi się kupić panel kocykowy z motywem groźnych dinozaurów. Krzyś zachwycony biegał z nim po całym domu i wołał "Mamo, chodź, idziemy szyć" :) Szycie musiało jednak poczekać do dzisiaj. Tak prezentuje się gotowy kocyk na zdjęciach:
Pozdrawiam!
poniedziałek, 21 maja 2018
Kocyk bambusowy - Łabędzie
Lato zbliża się wielkimi krokami, termin porodu również, a do skompletowania wyprawki dla Małej Ani brakowało mi jeszcze cienkiego, przewiewnego kocyka. Do jego uszycia wykorzystałam tkaninę bambusową, o właściwościach termoregulacyjnych i higroskopijnych. Tkanina ta zapewnia temperaturę niższą o 2°C, nawet podczas upałów oraz izoluje od wilgoci. Jak sprawdzi się w praktyce przekonam się jak Maleństwo przyjdzie na świat, ale póki co mogę stwierdzić, że tkanina ta jest wyjątkowo delikatna i miła w dotyku. Wiem też, że muszę taki kocyk uszyć także dla Krzysia - już nawet znalazłam wzór, który go na pewno zainteresuje - w groźne dinozaury.
Pozdrawiam!
piątek, 11 maja 2018
Dresik we flamingi
Wczoraj udało mi się dokończyć dresik dla dziewczynki - we wzór przedstawiający flamingi. Powstała bluza z zapięciem na zatrzask przy szyi, spodnie oraz opaska. Zapakowany na prezent komplet, już dziś trafił do swojej małej Właścicielki :)
Pozdrawiam!
piątek, 4 maja 2018
piątek, 30 marca 2018
Broszka Wielkanocny Kurczaczek
Broszka uszyta z filcu specjalnie dla Krzysia, jako wielkanocny element jego świątecznej stylizacji ;)
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
środa, 28 marca 2018
Sukienka niemowlęca w kwiaty z koliberkiem
Kolejna sukienka uszyta. Wykorzystałam ten sam wykrój co ostatnim razem, ale sukienkę uszyłam z grubszej dresówki. Dopełnieniem zestawu jest opaska w ten sam wzór.
Pozdrawiam!
poniedziałek, 26 marca 2018
Letni kocyk z króliczkiem :)
Dziś przedstawiam Wam projekt, nad którym siedziałam kilka ładnych dni. Powstał on przy współpracy z moim cudownym Mężem, który zaproponował ostateczny wygląd kocyka. Kocyk nie ma wszytego żadnego wypełnienia. Jedną stronę stanowi różowe minky w kropki, a druga część jest patchworkowa, z wystającą głową królika i doszytymi guzikami (jako łapki). Kocyk zawiera fragmenty z biało-czarnej bawełny, która ma dodatkowo stymulować wzrok Maluszka. Wszyłam też po bokach kolorowe tasiemki - idealne do ślinienia ;)
Pozdrawiam!
Subskrybuj:
Posty (Atom)